Archiwum grudzień 2002


gru 20 2002 Ende
Komentarze: 1

Hmm tak to wyglada ze  koncze z tym blogiem :/ znowu sie musze gdzies przeniesc! Chca zebym im placil, czego napewno nie bede robil !!! Wiec narazie zawieszam dzialalnosc bloga. nie wiem gdzie bedzie teraz, wszystkie blogi maja jakies awarie i przebudowy (blogi.com, blogi.pl, blogi.bajo). No ale coosh, twardym trza byc nie mietkim :)

roca : :
gru 17 2002 ROCK DRINK AND FUCK
Komentarze: 4

Ogladalem wczoraj wywiad z ManowaR'em (najlepsza grupa true metalowa wszechczasow!) na niemieckiej vivie (na szczescie sam wywiad zostal przeprowadzony po angielsku), takie tam pieprzenie przez 15min, ale na koniec gitarzysta zlozyl hardcore'owe zyczenia swiateczne fanom =:) brzmialo to mniej wiecej tak: "so, there will be some christmas holiday... whatever!? ROCK, DRINK AND FUCK !!!". Hehehehehe ale jazda hehe. Myslalem ze padne !!

Brr ale zimno troche mi cieplej bo z glosnikow slysze solowke Ritchiego Blackmore'a z "Child in time" Deep Purple!! Yeah! I kto mi powie ze rock nie umiera... troche sie zmutowal i zamiast ewoluowac sie zdewaluowal... whatever!? Rock Drink & Fuck!

Brr ale zimno, mam na sobie dwa grube swetry. Moze to po tej tabace mnie tak trzepia dreszcze :) hehehe... wczoraj wookie wyslal mi sms'a z "Hmm wiesz mnie lepszy efekt daja nie dlugie, tylko krotkie i grube sciezki"... ja zawsze robie cieniutkie ale tak na 10cm hmmm wyciagnalem z tego wnioski => trzeba robic dlugie i grube sciezki i wtedy kopie najlepiej!!! Hmm juz chodza mi mysli o sylwestrze... =:) hehehe... ale po drodze jeszcze swieta.... Kuzynka do mnie dzwonila: "hej kuzyn, co ci kupic :) hmm no nie wiem? Cholera naprawde nie wiem... No ja myslalam ze jakies cd, ale co konkretnie bys chcial?  Sam nie wiem? No dobra to wyslij mi sms-a jak sie zastanowisz! OK, no problem...(...)" I wyslalem jej sms-a zeby mi kupila pieszczocha!! (zadne swinstwo :P Chodzi o taka branzolete skorzana wysadzana cwiekami !! =:)) ale bedzie jazda hehehe... mamusia sie ucieszy! heheh jak mamusia bedzie sie o mnie bala jak pojde na sylwka to jej powiem ze mam glany i pieszczocha wiec jakby cos to nikt mnie nie tknie bo mu zapierdole pierwszy :))))) just kidding =:) Ok to tyle, pozdro all

roca : :
gru 16 2002 KING
Komentarze: 3

Hmm nie bede sie rozpisywal. Mój nowy wiersz:

KING

Patrzę przez okna
Tam ciągle te brudne balkony
Sąsiad montuje antenę satelitarną
Żeby spędzić niedzielę familijnie
,
przed telewizorem.
Wczoraj spadł pierwszy snieg.
Chodniki przykrywa cienka, prawie niewidoczna
warstwa lodu! A może szronu?
Z głosników dobiegają osobiste zwierzenia
Muńka Staszczyka,
Częstochowa, czwarte liceum...
Ale ja mieszkam w gliwicach!
I chodzę do niejakiej szkoły społecznej,
(Nie bez przyczyny nazywanej specjalną)
Może to i lepiej!
Sam nie wiem.
Mam jedynie nadzieję, że za dwadzieścia lat
Ktoś przeczyta pare moich własnych wspomnień,
I tez uzna mnie za artystę!

roca : :
gru 15 2002 Guevara, Belmondo i ja
Komentarze: 2

Hmm dzisiejszy dzien uplynal mi pod znakiem slowa czytanego :) Hmm najpierw zabralem sie za pamietniki Che Guevary... Hmm po niuchnieciu mocnej sciezki tobacco (ta moja tabaka juz mi zbrzydla, ma odrzucajacy anyzowy aromat, serio) oddalilem sie w piekna podroz, po pieknych krainach, miedzy goscinnymi ludzmi i ich winem... Ehhh w tle leciala, wspaniala zreszta, kompozycja King Crimson - "In the court of the crimson king"... Odlot. Brakowalo mi tylko mojego kochanego kociaqa do pelnego szczescia :P Potem zlapalem "Polityke". Pierwszy artrykul - antyglobalizm, antyamerykanizm. Wreszcie ktos trzezwo spojrzal na ten swiat. Milo sie czytalo. Pozniej artykul o kolkach studenckich, anarchisci, trockisci, feministki i guevarysci. Tak to mozna w skrocie okreslic ;) Tez calkiem pozadny artykul. Teraz ide poogladac jak kolesie daja czadu na Extreme TV, a potem moze siade pogadac troche na gg... jestem odizolowany od swiata moja dwutygodniowa choroba. Aha, jeszcze jedno! Zapomnialbym. Ogladalem fragment filmu z Jean-Paulem Belmondo, na podst. powiesci Hugo "Nedznicy". Film polecam jesli ktos ma ochote ogladnac cos niekoniecznie przesiaknietego amerykanska sensacja :P Pozdro all =:)

roca : :
gru 15 2002 Równość i Braterstwo
Komentarze: 8

Tak więc jak już obiecałem zmieniłem trochę szatę graficzną - czcionka jest troche bardziej czytelna, tło ciekawsze, dodałem pare linków itp. Hmm jeszcze jak będe miał trochę czasu to dodam dział z pozdro itp... Hmm mam nadzieję, że będzie wam się podobać.

Ale fajny dzionek - wstałem około 12 zjadłem jebitną jajecznicęi jestem happy. Ciągle chodzą mi po głowie słowa "Spirytusa" Nirvany [zob. na dole strony =:)]. Niektórzy młodociani zbuntowani chcą walczyć żeby stworzyć społeczństwo, w którym panować będzie zrozumienie, równość, braterstwo, szacunek, miłość... jednak jest to niemożliwe. Więc chodzi o to żeby umieć zorganizować się we własnej grupie przyjaciół - tak by w niej panowały te zasady, niemówione prawa, których wszyscy przestrzegają. I to jest piękne!!!

roca : :